Wyścigi Górskie
czyli jak konie mechaniczne „wspinają się na szczyt”
ZDJĘCIA Agnieszka Wołkowicz - UMA Fotografia
Wśród dyscyplin sportów samochodowych rozgrywanych w naszym kraju jest jedna mocno związana z górami. Mowa oczywiście o wyścigach górskich. Do tej pory już kilka razy na łamach Tatra Premium Magazine przybliżane były sylwetki i wyniki zawodników z Podhala, regularnie rywalizujących w Górskich Samochodowych Mistrzostwach Polski. Co tak naprawdę kryje się pod tą tajemniczą nazwą, jak to wszystko się zaczęło i przede wszystkim w czym tkwi fenomen tego dynamicznie rozwijającego się sportu?

AUTOR
Mateusz Buchtyar:
pilot rajdowy, dziennikarz i działacz sportowy
Historia sportowej rywalizacji samochodów wspinających się na szczyty krętymi asfaltowymi drogami sięga jeszcze czasów przedwojennych. W latach siedemdziesiątych coraz częściej pojawiał się pomysł wyodrębnienia ich jako osobnej dyscypliny i w taki sposób od 1978 r. powołano do życia Górskie Samochodowe Mistrzostwa Polski. W pierwszej edycji wystartowało 15 kierowców, a w tym roku, gdy świętujemy 40-lecie Bieszczadzkiego Wyścigu Górskiego, międzynarodowa obsada osiągnęła liczbę 93 zawodników. Tak bogatą historią nie może się pochwalić żadna z rund, a ze względu na to, że przez kilka sezonów wyścig organizowany był dwa razy w roku, o zwycięstwo w Bieszczadach kierowcy rywalizowali już 45 raz. My również mieliśmy w dniach 10-12 maja, podczas pierwszego wyścigowego weekendu GSMP 2019, swoje powody do świętowania. Kolejne cenne punkty zdobyli Górale z Podhala, a pierwszym liderem klasyfikacji został zakopiańczyk Szymon Łukaszczyk.
Panoramiczna trasa wyścigu
Wyścig rozgrywany w Górach Słonnych to doskonały przykład unikatowej formuły i widowiskowości wyścigów górskich. Jeśli ten sport kojarzy się komukolwiek z betonową i surową zabudową toru wyścigowego, to nic bardziej mylnego. Zawody rozgrywane są bowiem w pięknych okolicznościach przyrody i na drogach, które na co dzień otwarte są dla ruchu. Trasy w znaczniej większości prowadzą przez las, malowniczymi serpentynami, z dala od centrów miast. Szczególnym wyjątkiem jest tu impreza rozgrywana w Sopocie, ale w zamian za to kibice po wyścigu mogą od razu udać się na plażę. Miejsce to jeden z atutów wyścigów górskich, ale w żadnej z innych dyscyplin sportów motorowych kibice nie mają okazji być tak blisko zawodników i ich zespołów. Bezpośrednio obok linii startu w parku serwisowym rozstawione są wszystkie zespoły, dlatego kibice w każdej chwili mogą spotkać się i porozmawiać z zawodnikami, a także dowiedzieć się, jak pracują mechanicy. Sportowa rywalizacja otoczona jest prawdziwie piknikową atmosferą. Wyścigi to atrakcja nie tylko dla fanów sportu w każdym wieku, ale też świetna okazja spędzenia czasu z bliskimi.




Trochę historii i trochę nowoczesności
Na każdy weekend wyścigowy, w ramach którego zawsze rozgrywane są dwie osobne rundy, przyjeżdża od 60 do często ponad 100 zawodników, nie tylko z polskiej, ale także europejskiej czołówki. Dzięki temu kibice mogą oglądać na trasie zarówno samochody wyścigowe o historycznych konstrukcjach, jak i te najnowszej generacji, których moce nierzadko sięgają nawet 700 i więcej koni mechanicznych. Wyścigi górskie to także jedyna w Polsce okazja, żeby zobaczyć na żywo wyścigowe jednomiejscowe bolidy. Zawodnicy startują w odwróconej kolejności, od klas najsłabszych do najmocniejszych, a dzięki temu losy zwycięstwa w zawodach najczęściej rozstrzygają się w chwili, gdy ostatni zawodnik zakończy swój przejazd. Na szali jest jednak nie tylko wygranie klasyfikacji łącznej, ale także w wielu innych kategoriach i klasach (dzielonych ze względu na pojemność silnika czy stopień zaawansowania technicznego samochodów), dlatego każdy z kierowców, niezależnie od sprzętu, ma szansę na wygraną.
Co decyduje o zwycięstwie?
Nawet najlepszy sprzęt nie jest gwarancją zwycięstwa. Na wagę złota są odpowiednie umiejętności kierowcy. W tej dyscyplinie sportów samochodowych jest to szczególnie widoczne, ponieważ pojedynczy podjazd trwa tylko kilka minut. Na dystansie kilku kilometrów (w mistrzostwach Polski trasy liczą od niespełna 3 do 6 km) jazda na limicie przyczepności i wytrzymałości sprzętu wymaga ogromnej odwagi i perfekcyjnego skupienia. O zwycięstwie lub porażce często decyduje jeden drobny błąd, na wagę jednej tysięcznej sekundy. Kolejny kluczowym elementem jest regularność, ponieważ o wyniku decyduje nie jeden przejazd, a łączny czas dwóch podjazdów wyścigowych (które zawsze poprzedzają dwa podjazdy treningowe służące temu, żeby zespoły jak najlepiej mogły dobrać ustawienia i zestroić samochody). Każdy z tych elementów z osobna i wszystkie razem składają się na niepowtarzalność tego, co oferują wyścigi górskie. Dlatego warto chociaż raz je obejrzeć. Po to, by zobaczyć na własne oczy 700-konny samochód wyścigowy ruszający z linii startu i pnący się na szczyt w walce na ułamki sekund i poczuć się częścią niesamowitej motorsportowej rodziny pasjonatów motoryzacji.
Kalendarz Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski 2019:
10-12.05 Bieszczadzki Wyścig Górski (Sanok / Załuż)
21-23.06 Wyścig Górski Magura Małastowska (Gorlice / Magura)
26-28.07 Wyścig Górski Przełęcz pod Ostrą (Limanowa)
02-04.08 Banovce - Jankov Vrsok (Banovce, Słowacja)
16-18.08 Grand Prix Sopot-Gdynia (Trójmiasto)
06-08.09 Wyścig Górski Czarna Góra (Czarna Góra)
27-29.09 Wyścig Górski Prządki (Korczyna)